Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 24 sierpnia 2011, 22:33

autor: Łukasz Marek

Testujemy Just Cause 2 na ASUS G53SW

Myślałeś kiedyś o GTA III/IV przeniesionym w nieco bardziej "dzikie" klimaty? W takim razie Just Cause 2 jest grą dla Ciebie. W grze mamy do czynienia z Rico, który robi niezły chaos na wyspie Panau. Panau to bardzo dużo powierzchnia w większości porośnięta drzewami, a nie jak w GTA IV - betonową dżunglą. Ponad 350 lokacji do odkrycia, tysiące obiektów do zniszczenia, a także osobliwe umiejętności głównego bohatera to niezła odskocznia od serii GTA. Czy ASUS G53SW udźwignie ciężar tej gry? Zobaczmy.

Myślałeś kiedyś o GTA III/IV przeniesionym w nieco bardziej "dzikie" klimaty? W takim razie Just Cause 2 jest grą dla Ciebie. W grze mamy do czynienia z Rico, który robi niezły chaos na wyspie Panau. Panau to bardzo dużo powierzchnia w większości porośnięta drzewami, a nie jak w GTA IV - betonową dżunglą. Ponad 350 lokacji do odkrycia, tysiące obiektów do zniszczenia, a także osobliwe umiejętności głównego bohatera to niezła odskocznia od serii GTA. Czy ASUS G53SW udźwignie ciężar tej gry? Zobaczmy.

Przeanalizujmy zatem wymagania gry.


Minimalne:
1.    dwurdzeniowy procesor z SSE3 (Athlon 64 X2 4200 lub Pentium D 3 GHz)
2.    karta graficzna GeForce z serii 8800 lub Radeon HD 2600 Pro z 256 MB lub ekwiwalent z DX 10 i 256 MB VRAM;
3.    2 GB RAM;
4.    DirectX 10;
5.    system operacyjny Windows Vista lub Windows 7 (Windows XP nie jest obsługiwany);


Zalecane:
1.    procesor Intel Core 2 Duo 2,6 GHz lub AMD Phenom X3 2,4 GHz;
2.    karta graficzna GeForce z serii GTS 250 z 512 MB VRAM lub Radeon HD 5750 z 512 MB lub ekwiwalent z DX 10 i 512 MB VRAM;
3.    3 GB RAM;
4.    DirectX 10.1 z Vista SP1/Win 7

Z szacunku dla ASUS-a G53SW zajmijmy się od razu zalecaną konfiguracją sprzętową, bo ta minimalna nie stanowi żadnego wyzwania.

Rekomendowane przez producenta, firmę Square Enix, wymagania nie są bardzo wysokie. ASUS G53SW wszystkie spełnia z nawiązką przez co o płynną grę nie należałoby się martwić - przynajmniej do czasu weryfikacji.

Muszę przyznać, że z ustawieniami musiałem trochę kombinować. Ustawień jest multum i trochę zajęło mi dobranie tych optymalnych do testu, bo po włączeniu wszystkiego na maksa notebook się dławił. Dlatego stonowane ustawienia, które i tak pokażą słabości będą najlepsze.

Ustawienia:

Wyniki:

34,4 kl/s to dużo, ale średnia praktycznie jak zawsze nie oddaje wszystkiego. Dopiero patrząc na szczegółowy wykres widzimy, że nie raz i nie dwa zobaczymy "na liczniku" również 15 kl/s. Grać się oczywiście da, ale ta przypadłość nieco irytuje, gdy jest zbyt częsta. Należałoby więc jeszcze obniżyć ustawienia co też uczyniłem.

Ustawienia:


Wyniki:

Lepiej, lepiej... Wyższa średnia, spadki rzadsze, ale niestety nadal występują. Głównie wtedy kiedy wszystko dookoła wybucha (co akurat w tej grze nie jest zbyt trudne, a nawet o to w końcu chodzi) i strzelają do nas z każdego kierunku świata. Czasem ten spadek prędkości animacji może pozbawić nas możliwości szybkiej reakcji.

Podsumowanie

Konfiguracja notebooka testowego i Just Cause 2 dają razem mieszane uczucia. Spadki są spowodowane tak jakby obciążeniem procesora, ponieważ występują stosunkowo rzadko, ale jednak występują. Obniżenie jakości grafiki skutkuje podniesieniem ogólnej liczby klatek, ale komfortu drastycznie to nie poprawia. Ostatecznie proponuję spróbować na swoim notebooku i stwierdzić czy chcemy grać w takich warunkach, czy też nie. Szczególnie, że w pełni grywalne demo Just Cause 2 można nadal ściągnąć na platformie Steam.