The Godfather – powstaje mobilna adaptacja, która zbezcześci markę Ojca chrzestnego
Studio FT Games pracuje nad grą The Godfather, czyli mobilną strategią opartą na licencji filmowej serii Ojciec chrzestny. Będzie to strategia ekonomiczna z elementami RPG, która niestety nie prezentuje się zbyt obiecująco.
Na rynek mobilny każdego roku trafiają tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy gier. W takiej powodzi nowości niezwykle trudno jest się wybić, dlatego wielu deweloperów nauczyło się polegać na znanych licencjonowanych markach. Jednym z takich zespołów jest chińskie FT Games, które właśnie zapowiedziało strategię The Godfather, bazującą na filmowej serii Ojciec chrzestny.
Na razie nasze informacje na temat gry są bardzo skromne. Wiemy, że nie będzie ona bezpośrednią adaptacją scenariusza któregokolwiek z filmów. Zamiast tego otrzymamy nową historię, osadzona w Nowym Jorku po zakończeniu prohibicji. Wcielimy się w młodego członka rodziny mafijnej Corleone. Naszym zadaniem będzie wspinanie się po szczeblach przestępczej drabiny wewnątrz naszej organizacji, jak i eliminowanie konkurencyjnych gangów.
Autorzy opisują swoje dzieło jako mieszankę gatunków RTS i RPG. Z krótkiego trailera można wywnioskować, że dostaniemy strategię ekonomiczną wymagającą rozbudowywania kryminalnego imperium poprzez kupowanie nieruchomości i inwestycje. Nie zabraknie szkolenia gangów i napuszczania ich na kryjówki wrogów. Jednocześnie stworzymy także grupę najbardziej zaufanych współpracowników i zabierzemy ich na misje.
The Godfather zmierza na urządzenia mobilne z systemami iOS i Android. Produkcja wykorzysta model darmowy z mikropłatnościami i ma się ukazać jeszcze w tym roku.
Warto przypomnieć, że to nie będzie to pierwsza gra, która oparta zostanie na marce Ojca chrzestnego. W 1991 roku na pecety oraz komputery Amiga i Atari ST trafiła prosta dwuwymiarowa strzelanka The Godfather: The Action Game. Piętnaście lat później znacznie ambitniej do sprawy podeszła firma Electronic Arts wydając The Godfather: The Game, które było sandboksową grą akcji, w stylu Grand Theft Auto III czy pierwszej części cyklu Mafia. Produkcji sporo brakowało do ideału, ale miała swój urok, podobnie jak wypuszczona kilka lat później kontynuacja zatytułowana The Godfather II.
Naszym zdaniem Dotychczasowe adaptacje marki w większości nie były złe, ale dotyczy to jedynie gier na konsole i pecety. Trzy lata temu tę dobrą passę przerwało fatalne The Godfather Slots, które wykorzystało markę do opracowania mobilnego jednorękiego bandyty... The Godfather od FT Games zapewne powtórzy tę porażkę. Gra prezentuje się bardzo prosto i na razie wszystko wygląda jak typowa casualowa strategia na smartfony i tablety, która raczej nie zaoferuje niczego nowego. Szkoda tak cennej marki na coś tak mało ambitnego. Zwłaszcza, że na pecetach seria Gangsters pokazała, że da się przerobić szefowanie mafii na świetną strategię ekonomiczną. |
