Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 14 lipca 2014, 08:48

autor: Adrian Werner

Leo’s Fortune – przepiękna platformówka trafiła na Androida

Do sprzedaży na usłudze Google Play trafiła obsypana nagrodami gra Leo’s Fortune, czyli piękna dwuwymiarowa platformówka studia 1337.

Kolejny wielki przebój z iOS doczekał się konwersji na Androida. Jest nią obsypana nagrodami platformówka Leo’s Fortune, która łączy przepiękną oprawę graficzną z dopracowanymi mechanizmami zabawy.

Leo's Fortune na Google Play

Leo's Fortune na App Store

Gra stanowi tzw. produkcję premium. Wydając 16 złotych nabywamy więc całą zawartość, gdyż autorzy nie wprowadzili żadnych, nawet opcjonalnych mikropłatności.

W grze wcielamy się w uroczą kulkę sierści imieniem Leopold. Na początku kampanii uzbierane przez niego góry złota zostają skradzione i bohater wyrusza z misją odzyskania swojego majątku. Fabuła nie odgrywa w tej produkcji większej roli i stanowi jedynie pretekst uzasadniający przegonienie gracza przez serię pomysłowych i bardzo różnorodnych map.

Jak na klasyczną platformówkę przystało zabawa polega głównie na parciu w prawą stronę ekranu i omijaniu przeszkód. Po drodze musimy zbierać upuszczane przez złodziei kawałki złota. Kampania składa się z dwudziestu czterech poziomów i podczas rozgrywki mamy okazję odwiedzić m.in. gęsty las, pokryte śniegiem góry, gorące pustynie, a nawet miasto piratów. Autorzy nie ograniczyli się do wyzwań zręcznościowych i regularnie pojawiają się także zagadki logiczne. Urozmaiceniem jest system opcjonalnych misji oraz tryb hardcorowy znacząco podbijający poziom trudności.

Leo's Fortune nie oferuje żadnych rewolucyjnych pomysłów, ale za to bierze znane już rozwiązania i realizuje je w bardzo dopracowany sposób. Zagadki i wyzwania platformówkowe są doskonale zbalansowane, a sterowanie czułe. Ponadto gra zachwyca jakością wykonania, posiadając grafikę, które plasuje tę produkcję w ścisłej czołówce mobilnych tytułów tego gatunku.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej