Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 12 listopada 2013, 14:43

autor: Piotr Doroń

Isle of Bxnes - prehistoryczny RPG akcji w ofercie Google Play

Macie ochotę na hardkorowego, mobilnego RPG-a akcji osadzonego w czasach prehistorycznych? Isle of Bxnes spełni wszystkie Wasze wymagania. Krwawa produkcja Whalenought Studios trafiła wczoraj do oferty platformy Google Play, gdzie możecie ją zakupić za kwotę około 9 złotych. Jeszcze w tym tygodniu tytuł powinien zagościć w App Store.

Macie ochotę na hardkorowego, mobilnego RPG-a akcji osadzonego w czasach prehistorycznych? Isle of Bxnes spełni wszystkie Wasze wymagania. Krwawa produkcja Whalenought Studios trafiła wczoraj do oferty platformy Google Play, gdzie możecie ją zakupić za kwotę około 9 złotych. Jeszcze w tym tygodniu tytuł powinien zagościć w App Store.

Akcja Isle of Bxnes rozgrywa się w bezkompromisowej prehistorii – w czasach, gdy o przetrwaniu decydowała przede wszystkim siła i zdolność błyskawicznego dostosowania się do dynamicznie zmieniających się warunków życiowych. Gracz wciela się w wojownika, który wyrusza na poszukiwania surowców, mających pomóc jego plemieniu w przetrwaniu kolejnych lat. Pech chciał, że większość z nich znajduje się w krainach zamieszkałych przez kanibali, wrogo nastawione szczepy oraz niebezpieczne bestie.

Świat gry składa się ze sporej liczby niewielkich wysp, których cechy generowane są w sposób losowy. Dzięki temu zabiegowi gracz nigdy nie może być pewien, co czeka go po przybiciu do kolejnego skrawka lądu. Zróżnicowanie widać również w ilości plemion, jakie może reprezentować gracz (każde z nich posiada inne drzewko rozwoju), a także przedmiotów i broni, w których posiadanie wejdzie podczas rozgrywki. Jak łatwo się domyślić, produkcja pozwala pokierować losami wojownika i jego pobratymców w sposób niemal dowolny.

Jakby tego było mało, w grze obowiązuje zasada, wedle której po śmierci kontrolowana postać nie może już powrócić do świata żywych. W sytuacji, gdy bohater poniesie śmierć, gracz przedstawieni zostają jej losowo wygenerowani synowi (statystyki są jedynie po części oparte na charakterystyce ojca). Całość zaprezentowana została za sprawą ciekawej, choć nieco zbyt mało czytelnej grafiki 2D, utrzymanej w stylu retro.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej