Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 24 października 2012, 08:14

autor: Adrian Werner

Premiera A Game of Dwarves, czyli krasnoludzkiego Dungeon Keeper

Do sprzedaży trafiła gra A Game of Dwarves. W tej strategii fantasy gracze mogą pokierować podziemnym królestwem krasnoludów..

Do sprzedaży trafiłw gra A Game of Dwarves, czyli najnowsza strategia specjalizującej się w tym gatunku firmy Paradox. W niej gracze mogą pokierować podziemnym królestwem krasnoludów.

A Game of Dwarves można nabyć na serwisach dystrybucji elektronicznejza 9,99 euro, czyli około 41 złotych:

A Game of Dwarves na Steam

A Game of Dwarves na Gamersgate

Dla posiadaczy notebooków dobrą nowiną powinien być fakt, że gra nie posiada wysokich wymagań sprzętowych:

WYMAGANIA SPRZĘTOWE
Procesor: Dual Core 2.4 GHz
Pamięć RAM:  4 GB 
Karta grafiki: z serii GeForce 8000 lub lepsza

Gracze wcielają się w krasnoludzkiego księcia, który na skutek podstępnego spisku utracił władzę nad królestwem. Naszym zadaniem jest oczywiście odzyskanie należnej nam korony. A Game of Dwarves to strategia ekonomiczna, którą w pewnym uproszczeniu można opisać jako mieszankę Dwarf Fortress i serii Dungeon Keeper. W czasie zabawy nasi podwładni kopią tunele, wydobywają surowce, konstruują budowle i prowadzą badania naukowe. Z czasem krasnoludy będą nabywały doświadczenia, co pozwoli im awansować na nowe poziomy i uczyć się nowych umiejętności, zarówno bojowych, jak i rzemieślniczych.

W grze nie brakuje również aspektów militarnych, gdyż nasze podziemne imperium regularnie atakować będą krwiożercze bestie. Ponadto kopanie głębokich tuneli prędzej czy później doprowadzi do spotkania z bardzo potężnymi potworami. Warto będzie jednak podjać to ryzyko, gdyż głęboko pod ziemią znajdują się najcenniejsze surowce pozwalające wznosić specjalne budynki i wytwarzać unikalne przedmioty.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej