Darmowe Perełki - 7 października 2012 roku
Przed wami najnowszy przegląd najciekawszych gier freeware. Znajdziecie tu darmowe gry (w tym również te przeglądarkowe) które potrafią dostarczyć wiele zabawy, ale również ruszą nawet ana najsłabszych netbookach. Ten przegląd obejmuje dni od 1 do 7 października 2012 do roku.
Witajcie w kolejnym przeglądzie gier darmowych. Znajdziecie w nim zestawienie najciekawszych tytułów freeware (także tych przeglądarkowych) z ostatnich dni. Pomogę Wam odkryć produkcje, które nie tylko zapewniają masę zabawy, ale najczęściej posiadają również tak niskie wymagania sprzętowe, że nawet proste netbooki nie będą miały problemów z ich udźwignięciem.
Po ponad roku prowadzenia tego przeglądu lista poprzednich odcinków rozrosła się tak bardzo, że postanowiliśmy dla niej zrobić oddzielną wiadomość. Jeśli więc chcecie przeczytać starsze odsłony tej serii, to zachęcamy do odwiedzenia poniższego linka:
Submachine 8
Zaczynamy od Submachine 8, czyli najnowszej odsłony wspaniałej przygodówkowej serii naszego rodaka Mateusza Skutnika. Jak zwykle czeka na Was masa świetnych zagadek, świetna komiksowa grafika i niesamowita atmosfera. Gier Skutnika nie wilno przegapić.
Strategery 2012
Natomiast Strategery 2012 tu turowa gra wojenna wzorowana na kultowej konsolowej serii Advance Wars. Tyle, że tutaj fabuła nie opowiada o wojnie, a o obecnej amerykańskiej kampanii prezydenckiej. Pomimo humorystycznego historii, gra jest zaskakująco rozbudowana. To świetna turówka, w którą można i warto władować kilka długich godzin.
KoGaMa
KoGaMa to coś więcej niż darmowa gra. Zamiast tego jest to trójwymiarowy sandbox będący w rzeczywistości zestawem narzędzi do tworzenia własnych gier i dzielenia się nimi z resztą społeczności. Obsługa jest banalnie prosta i już dostępnych jest kilka sympatycznych produkcji, od platformówek, aż po deatchmatchowe strzelanki i produkcje sportowe. Autorzy praktycznie co tydzień wypuszczają aktualizację dodającą nowe funkcje. W najbliższych planach jest dodanie pojazdów i bossów. Warto nie tylko wypróbować KoGaMa, ale również zapisać tę stronę w zakładkach.
Earn to Die
Z kolei Earn to Die to gra zręcznościowo-wyścigowa. Wcielamy się w człowieka, który musi dotrzeć do helikoptera samochodem. Problem w tym, że na drodze stoją nam hordy zombiaków, a benzyny mamy jak na lekarstwo. Paliwa jest tak mało, że początkowo starcza go na kilkanaście metrów. W grze dostępny jest jednak system ulepszeń. Za zabijanie zombiaków i popisy kaskaderskie dostajemy pieniądze, które wydajemy na daleko idący tuning aut i wyposażanie ich w uzbrojenie. Dokupujemy coraz to lepsze silniki, baki i pancerze, co z kolei pozwala nam dojechać coraz dalej, przybliżając nas to helikoptera. Jednocześnie trzeba znaleźć odpowiedni balans pomiędzy wzmacnianiem osiągów samochodu, a rozbudową jego możliwości bojowych.
Living Will
Niedawno wystartowała osiemnasta edycja corocznego konkursu na najlepszą tekstową przygodówkę . Jedną z najciekawszych tegorocznych produkcji jest Living Will. Całość zrealizowana jest w formie interaktywnego testamentu, w który nasz przodek zapisał spadek swoim spadkobiercom. Jest to fascynujący pomysł i rezultat jest niesamowity. Testament jest dynamiczny i jego struktura oraz zawartość (w tym koszty i wysokość spadku) zmienia się wraz z naszymi interakcjami, a jednocześnie czytając zapisy tego dokumentu powoli odkrywamy historie życia jego autora. Living Will to wspaniała przygodówka, w której niesamowicie oryginalnemu pomysłowi towarzyszy jego dokonała realizacja. Przegapienie tej gry byłoby olbrzymim błędem.
Trylogia One Night
Zakończymy One Night, czyli trylogią stylizowanych na japońskie 16-bitwe RPG-i gier z gatunku survival horror. Wszystkie trzy produkcje zapewniają w sumie kilkanaście godzin zabawy, które wypełnione są mrocznymi zagadkami, ciekawą fabułą i masą krwiożerczych potworów. Pierwsza część jest sympatyczna, ale widać, że autor tworzył ją za młodu. Dwie pozostałe oferują znacznie lepszą jakość scenariusza i rozgrywki, zwłaszcza że twórca porzucił inspiracje serią Resident Evil i postawił zamiast tego na grozę wzorowaną na twórczości Lovecrafta. W sumie One Night to intrygująca propozycja dla fanów survival horroru, ale trylogia potrafi dostarczyć sporo satysfakcji również pozostałym graczom.
