Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 29 września 2012, 07:39

autor: Adrian Werner

Jetpack Joyride wreszcie na Androida

Na Google Play wreszcie pojawiła się gra Jetpack Joyride.

Jetpackowe szaleństwa wreszcie trafiły na Androida

Jetpack Joyride to jeden z największych przebojów, jakie w ostatnich kilkunastu miesiącach pojawiły się na systemie iOS. Liczba pobrań już dawno przekroczyła pułap 25 mln. Popularność gry sprawiła, że ukazała się również jej wersja facebookową. Do tej pory jednak cicho było o edycji na Androida. Teraz wreszcie uległo to zmianie i Jetpack Joyride trafiło na Google Play.

 -Jetpack Joyride – pobierz za darmo na Google Play

Gra dostępna jest za darmo i korzysta z mikropłatności, jednak nie są one nachalne i spokojnie można bawić się bez nich.

W Jetpack Joyride naszym zadaniem jest ucieczka z ośrodka badawczego za pomocą plecaka odrzutowego, który na samym początku gry kradniemy naukowcom. Nasza postać cały czas biegnie w prawą stronę, a gracz musi tak kontrolować wspomniany plecak odrzutowy, aby unikać przeszkód. Uruchamiając i wyłączając silnik możemy sterować torem lotu lub zmusić bohatera do biegu po podłodze. Brzmi to prosto, ale w rzeczywistości gra potrafi być trudna. Na trasie poza wrogami i przeszkodami rozmieszczono również wiele przedmiotów, których zebranie pomoże w zabawie. Wśród nich najważniejsze są pojazdy pozwalające bezpiecznie pokonać długie fragmenty mapy. Pryzdatne są również złote tokeny, dzięki którym po utracie życia możemy zagrać na jednorękim bandycie i wygrać dodatkowe pieniądze lub nawet możliwość wskrzeszenia.

Wszystko to urozmaica spora różnorodność lokacji. Przemierzamy m.in. podziemne laboratoria, pełne złota skarbce, podwodne tunele i pełne skrzyń magazyny żywcem wyjęte z końcówki filmu Poszukiwacze Zaginionej Arki. Warto dodać, że Jetpack Joyride generuje wszystkie mapy losowo. Oznacza to, że możemy wielokrotnie przechodzić te same misje bez uczucia nudy. Jednocześnie jednak powoduje to, że nie da się nauczyć poziomów ma pamięć i zamiast tego trzeba polegać na własnym refleksie.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej