Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 30 października 2011, 13:59

autor: Adrian Werner

Testujemy Far Cry 2 na notebooku ASUS G74SX

Przetestowaliśmy grę Far Cry 2 i na mocniejszym z naszych notebooków, czyli na ASUS'ie G74SX.

Pomimo trzech lat na karku Far Cry 2 wciąż potrafi zaimponować oprawą graficzną i wciągnać na długie godziny. Sprawdziliśmy jak gra radzi sobie na mocniejszym z naszych notebooków.

Far Cry 2 to bardzo nietypowa kontynuacja. Gra kompletnie ignoruje wątki fabularne i bohaterów pierwszej części. Również struktura rozgrywki została mocno zmieniona. Nie zmienia to jedna faktu, że bez wątpienia jest to gra ciekawa. Akcja przeniesiona została z tropikalnej wyspy na tereny pogrążonego w wojnie domowej afrykańskiego państewka. Wcielamy się w najemnika, któremu powierzona zostaje misja zabicia Szakala; nieuchwytnego handlarza broni, który zapatruje obie strony konfliktu.

Tym co odróżnia Far Cry 2 od pierwszej części jest otwarta struktura świata. Wirtualna Afryka jest pełna zadań do wypełnienia oraz wrogów do zabicia i oferuje graczom olbrzymią swobodę poczynań. Mechanika rozgrywki została natomiast wzbogacona wieloma ciekawymi pomysłami mającymi uatrakcyjnić zabawę. Musimy m.in. opatrywać własne rany, nastawiać złamania, leczyć malarię czy naprawiać samochody. To ostatnie jest o tyle ważne, że mapy są olbrzymie i pokonywanie ich na piechotę mija się z celem.

Gra nie jest oczywiście bez wad. Zwłaszcza krwi napsuć potrafią respawnujący się regularnie wrogowie, ale nie da się jednocześnie zaprzeczyć, że jest to po prostu dobry FPS. Strzelanie sprawia frajdę, sztuczna inteligencja wrogów daje radę, misje (zwłaszcza w drugiej połowie gry) potrafią wciągnać, a realistyczne elementy mechaniki dodają całości sporo uroku. Ponadto, pomimo trzech lat na karku Far Cry 2 jest wciąż bardzo ładny. Oprawa graficzna robiła w dniu premiery kolosalne wrażenie i od tego czasu niewiele się zestarzała.

WYMAGANIA MINIMALNE
   Procesor: Pentium 4 3.2 Ghz, Pentium D 2.66 Ghz, AMD Athlon 64 3500+ lub wyższy model
   Karta grafiki: NVIDIA® 6800 or ATI®X1650 lub wyższy model Shader Model 3 256 Mb pamięci
   Pamięć RAM: 1 GB

.
WYMAGANIA ZALECANE
   Procesor: Intel® Core 2 Duo Family, AMD®64 X2 5200+, AMD® Phenom lub wyższy model
   Karta grafiki: NVIDIA® 8600 GTS lub wyższy model ATI®X1900 lub wyższy model 512 Mb pamięci
   Pamięć RAM: 2 GB

.
KOMPATYBILNE KARTY GRAFICZNE
    NVIDIA® 6800, NVIDIA® 7000 series, 8000 series, 9000 series, 200 series. 8800M i 8700M dla laptopów.
   ATI® X1650 – 1950 series, HD2000 series, HD3000 series, HD4000 series .

Wymagania tego rodzaju trzy lata temu przyprawiały o dreszcze, ale dzisiaj nie robią już wiekszego wrażenia

Ustawienia ultra, rozdzielczość 1366 x 768

Świadom możliwości notebooka zacząłem od razu od ustawienia wszystkiego na maksymalny możliwy poziom. W rozdzielczości 1366 x 768 dało to średnią prędkość w okolicach 60 klatek na sekundę. Nawet w najbardziej wymagających scenach, gdy pędziłem na złamanie karku samochodem ścigany przez kilka ostrzeliwujących mnie jeepów, silnik nigdy nie schodził poniżej 40 FPS-ów.

Ustawienia ultra, rozdzielczość 1920 x 768

Zadowolony z uzyskanych wyników podwyższyłem rozdzielczość do 1920 x 1080. Gra prezentowała sie wybornie, a notebook wciąż nie miał jakichkolwiek problemów z jej udźwignięciem. Przez większość czasu uzyskiwałem około 50 klatek na sekundę i nigdy nie zdarzyło się, aby silnik zszedł poniżej poziomu 39 FPS-ów. O żadnym przycinaniu nie było więc mowy.

Podsumowanie

W przypadku Far Cry 2 obyło się bez jakichkolwiek niespodzianek. Zgodnie z przewidywaniami ASUS G74SX nie miał żadnych problemów z udźwignięciem tej gry. Konfiguracja notebooka jest na tyle mocna, że nawet po podkręceniu wszystkiego ma maksymalne ustawienia i włączeniu rozdzielczości 1920 x 1080 nie było żądnych problemów z płynnością. Jednocześnie pomimo trzech lat na karku całość prezentowała się wybornie pod względem graficznym. To wciąż jest czołówka FPS-ów z otwartym światem.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej