Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 31 sierpnia 2016, 11:08

autor: Adrian Werner

Pokemon GO - studio Niantic zaczęło cofać niektóre bany

Studio Niantic zaczęło cofać niektóre bany dla graczy w Pokemon GO. Amnestia objęła konta, które korzystały z serwisów typu Pokevision, ułatwiających odnajdywanie stworków w świecie rzeczywistym.

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o pierwszych banach w Pokemon GO. Okazuje się, że studio Niantic wykazało się nadgorliwością i niektóre z tych banów są teraz cofane.

„Uniewinnienia” otrzymują głównie osoby, które korzystały z serwisów wskazujących lokalizację pokemonów w ich okolicy, takich jak np. Pokevision. Okazuje się, że twórcy mieli problem z tego typu usługami głównie z powodu sposobu, w jaki działały. Obciążały one bowiem serwery tak bardzo, że w praktyce skutek przypominał ataki DDoS i powodował przeciążenia, utrudniając innym graczom zabawę. Autorzy zbanowali masę kont, aby to powstrzymać i teraz, kiedy ulepszyli infrastrukturę te konta są przywracane do życia.

Amnestia objęła tylko osoby zbanowane za korzystanie z serwisów tego typu. Twórcy nie mają za to wciąż litości dla osób posiadających więcej niż jedno konto, wspomagających się nieoficjalnym lub zmodyfikowanym oprogramowaniem, dzielących się swoimi kontami, fałszujących odczyty lokacji gracza czy sprzedających i kupujących konta.

Jednocześnie ludzie ze studia Niantic podkreślają, że korzystanie z usług pobierających dane lokalizacyjne z serwerów gry wciąż jest niedozwolone i twórcy zastrzegają sobie prawo do interwencji oraz banów, jeśli okaże się to konieczne w przyszłości.

Tak ostre podejście studia Niantic nie dziwi. Jednym z głównych problemów Pokemon GO w pierwszych kilku tygodniach od premiery były niestabilne serwery. Społeczność graczy rosła znacznie szybciej niż się tego spodziewano i serwery ledwo co dyszały. Gdy dodano to tego obciążenie wynikłe z serwisów typu Pokevision, infrastruktura zaczęła po prostu nie wyrabiać. Teraz sytuacja już się trochę uspokoiła i autorzy mogą sobie pozwolić na większą łagodność.

Przypomnijmy, że Pokemon GO ukazało się na początku zeszłego miesiąca. Gra dostępna jest w wersjach na systemy iOS i Android. Na obu platformach korzysta z modelu darmowego z mikropłatnościami.

Pokemon GO – recenzja na Gry-Online.pl

Pokemon GO w App Store

Pokemon GO w Google Play

Naszym zdaniem

Usuwanie banów dla zwykłych użytkowników jest właściwym posunięciem. Wielu graczy zaczęło korzystać z Pokevision i pokrewnych stron tylko dlatego, że w praktyce studio Niantic nie dało im zbyt dużego wyboru. Wbudowany w grę system wyszukiwania pokemonów, oparty na symbolach trzech łapek, nie działał tak jak powinien, a potem został kompletnie usunięty.

Tym samym co bardziej oddani użytkownicy nie mieli wyboru, jeśli chcieli mieć obszerną kolekcję stworków. Karanie ich za to permanentnymi banami nie byłoby fair.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej